czwartek, 25 sierpnia 2016

Powrót do szkoły 2016 #2 Zeszytowe inspiracje

Cześć!
Znacie mnie pewnie już trochę i na pewno się domyślacie, że nie wytrzymałabym, gdybym nie zmieniła wyglądu moich zeszytów. Jeśli chcecie zobaczyć co wyczarowałam, czytajcie dalej ;D

Nie zmieniłam wyglądu wszystkich zeszytów, a jeden zostawiłam sobie z zeszłego roku, więc zacznę od zeszytów, których nie przerobiłam.

Matematyka- jedyny zeszyt w twardej okładce.

Język polski- ten napis idealnie pasuje, bo ja i j. polski nie jesteśmy przyjaciółmi... jeśli rozumiecie o co mi chodzi.

Język angielski- lubię ten język, a że chcę kiedyś wyjechać do Sanów Zjednoczonych, to tekst jest mi bardzo bliski ^^

A teraz zeszyty, które przerobiłam.

Geografia- a to jest właśnie zeszyt z zeszłego roku, bo nie robię prawie w ogóle notatek. Zazwyczaj sam temat lekcji zapisuję xD

Fizyka- bardzo lubię, ale nic nie czaję xD (Fajna nauczycielka.)

Religia- nie lubię, nauczyciela też. Zeszyt jest ładny tylko dlatego, żebym w pierwszym odruchu po zobaczeniu go, nie chciała go rozerwać :P

EDB (Edukacja dla bezpieczeństwa)- zobaczymy co z tego będzie, ale na razie nie mam zdania na temat tego przedmiotu (pierwszy raz będę go mieć). A tak btw, to wilk (zaraz po smokach) jest moim ulubionym zwierzęciem ^^)

Zeszyt od wszystkiego (wiem, że powinno być "do", zamiast "od"- zrobiłam to specjalnie)- tego chyba tłumaczyć nie muszę. USA <3 Najpierw to miał być zeszyt do angielskiego, ale nie sprawdziłam czy jest linia czy kratka, a chciałam do anglika linie :/ Wyszło lepiej :D

Teraz najlepsze zeszyty ^.^
Chemia- nie lubię, ale ten papa smerf jest tak fajny, że chyba polubię :D

Historia- generalnie nie jestem patriotką, ale mam wielki szacunek dla osób, które oddawały życie za swój kraj. Sama nie podjęłabym się walki, więc czuję duży respekt przed naszymi bohaterami.

Na dzisiaj to tyle. Myślałam, że nigdy nie skończę tego posta. Co kawałek goście, więc muszę zmykać.
A wy przerabiacie swoje zeszyty? Jeśli tak, to napiszcie na swoich blogach i podeślijcie link w komentarzu na dole ;)
Bayo
Saphira
♥♥♥♥

8 komentarzy:

  1. Nigdy nie przerabiałam zeszytów, ale w gimnazjum robiłam wypasione pierwsze strony, szkoda, że nie mam żadnej "dokumentacji" z tego okresu;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Heh, ja wole piekna okładkę. Na zrobienie pierwszych stron bym się nie pokusiła, ale to tez świetny pomysł ;D

      Usuń
  2. Też nigdy nie przerabiałam zeszytów, ale Twoje wersje bardzo mi się podobają. Hehe, zeszyt od wszystkiego podstawą przeżycia w szkole! ^^ Co tak Cię do USA ciągnie? :) Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :D Żeby samą podstawą to nie, ale fakt, jest bardzo ważny :D A nie wiem nawet. Zawsze chciałam (chcę) zwiedzać świat, a USA zawsze było na 1. miejscu. Niektórych ciągnie Japonia i nie wiedzą czemu, a mnie Stany. Każdy ma jakieś swoje dziwactwo :D

      Usuń
  3. Ze dwa lata temu postanowiłam przerobić wszystkie zeszyty. Niestety szybko się zniszczyły... Twoje są naprawdę fajne, szczególnie podoba mi się Papa Smerf i Wilk.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :D Moje coby się nie zniszczyły są w folijkach :D

      Usuń
  4. Mam identyczny zeszyt od angielskiego:)

    OdpowiedzUsuń